PLHK : Unia Oświęcim – GKS Atomówki Tychy 4:5d
Podopieczne Dariusza Garbocza w pierwszym spotkaniu pierwszej rundy play-off pokonały w Oświęcimiu po dogrywce Unię 5:4.Bardzo dobrze tyszanki rozpoczęły sobotnie spotkanie strzelając bramkę już 36 sekundzie spotkania grając w przewadze. Jednak pierwszą tercję tyszanki nie mogą zaliczyć do udanych brakowało składnych akcji mało było agresywności w grze do tego doszły błędy które rywalki wykorzystały dwukrotnie pokonując Małgorzatę Burdę. Początek drugiej tercji tyszanki rozpoczęły od mocnego uderzenia w 23 minucie pierw Agnieszka Dziedzioch i Nicola Sosnowska w ciągu 20 sekund trafiły do bramki unitek wyprowadzając tyszanki na prowadzenie 3:2, był to dobry okres gry tyszanek co chwilę stwarzając sobie okazje, w 30 minucie Dominika Marczyk z niebieskiej trafiła w słupek, a w 35 minucie Katarzyna Frąckowiak trafiła w poprzeczkę, Sylwii Łaskawskiej w 36 minucie również nie udało
się z bliskiej odległości skierować krążka do pustej bramki,szkoda tych sytuacji zabrakło szczęścia w tych sytuacjach.
Tyszanki zagrały wysokim pressingiem, unitki nie mogły sobie poradzić z wyjściem z własnej tercji, niestety pod koniec drugiej tercji jedna z kontr unitek zakończyła się bramką. Na początku trzeciej tercji w 42 minucie Agnieszka Dziedzioch wyprowadza tyszanki na prowadzenie, doskonałą okazję na podwyższenie wyniku miała w 52 minucie Sylwia Łaskawska która będąc sam na sam trafiła w bramkarkę. Brak koncentracji pod koniec spotkania rozprężenie tyszanek i unitki w zamieszaniu na 4 sekundy przed końcem wpychają krążek do bramki doprowadzając do remisu i dogrywki.
W dogrywce bardzo szybko bo już w 14 sekundzie jak przystało na kapitan Katarzyna Frąckowiak, wjechała
w tercję unitek i strzałem z nadgarstka ulokowała krążek w górnym lewym rogu bramki unitek.
Spotkanie rewanżowe zostanie rozegrane 18 lutego.
