Filip Arezina nie jest już zawodnikiem GKS Tychy.

 


Filip Arežina minKontrakt z zawodnikiem został rozwiązany za porozumieniem stron. Bośniak posiadający także chorwacki paszport z GKS związał się na początku września. W „Trójkolorowych” barwach wystąpił w siedmiu spotkaniach.

Decyzję o rozwiązaniu kontraktu podjął Jurij Szatałow. Głównym powodem były problemy z komunikacją oraz niedostosowanie się do zasad trenera.
– Podstawą rozwoju każdego piłkarza jest praca oraz dyscyplina. Filip nie dostosował się do tych dwóch elementów. Nie chciał ciężko pracować. Chciał uprawiać finezyjną piłkę. Dlatego nasze drogi się rozeszły i Filipa  już z nami nie ma- mówi Jurij Szatałow, trener GKS Tychy
Największym problemem była jednak komunikacja. Choć klub wynajął Filipowi nauczyciela, ten nie był zainteresowany nauką języka polskiego.
– To był duży problem. Już na początku naszej znajomości zapytałem Filipa czy uczy się polskiego. Odpowiedział, że nie chce się uczyć. Dla mnie to był pierwszy sygnał, że zawodnik nie chce wkomponować się do zespołu. Zawodnik musi znać język kraju, w którym zarabia na życie. To podstawa. Sposób na okazanie szacunku. Filip nie chciał się dostosować- dodaje Jurij Szatałow, trener GKS Tychy.

Źródło : http://gkstychy.info/pilka/