IV liga : GKS II Tychy – Nadwiślan Góra 0:0
Niedzielny mecz, zamykający 14 kolejkę rundy jesiennej w I grupie IV ligi, GKS II Tychy – Nadwiślan Góra, był ciekawym widowiskiem. Co prawda kibice nie doczekali się bramek, ale emocji nie brakowało do ostatniego gwizdka.
– Przystąpiliśmy do gry wzmocnieni zawodnikami z kadry pierwszoligowej drużyny więc liczyłem na komplet punktów – mówi trener tyszan Tomasz Wolak. – Rywal okazał się jednak solidny. W pierwszej połowie najbliżej strzelenia gola był Duda, ale uderzając z 16 metra przestrzelił. Celności zabrakło także wrzutkom Rutkowskiego i Musiolika, których dobrymi podaniami wypuszczał w bój Hirśkyj. Po przerwie ukraiński pomocnik dośrodkował z wolnego, a Mańka zamykając akcję główkował z 4 metrów za wysoko. Najlepszą okazję mieliśmy jednak w 80 minucie, gdy Bojarski minął już bramkarza i wycofał do Sobasa stojącego przed pustą bramką, ale strzał naszego skrzydłowego ofiarnym wślizgiem zablokował obrońca Nadwiślana.
Goście też mieli swoje okazje.
– Przewaga w posiadaniu piłki była po stronie tyszan, ale my już w 30 minucie mogliśmy strzelić gola – wyjaśnia Jarosław Zajdel. – Po akcji Mieszczaka do odbitej piłki doskoczył bowiem Kwaśniewski i mając przed sobą pustą bramkę zamiast spokojnie przymierzyć spróbował lobem zdobyć gola i nie trafił. Po przerwie Fabisiak i Bajor groźnymi strzałami z dystansu sprawdzili formę bramkarza rywali, a najbliżej trafienia był Szostek, który po wrzutce Gada z wolnego na d 6 metrze złożył się do strzału z półwoleja, ale źle trafił w piłkę i bramkarz nie miał problemu ze złapaniem piłki. Remis 0:0 przy takim składzie tyszan i przy braku w naszej drużynie Widucha i Szczygła mogę jednak uznać za dobry wynik. Umiejętnościom rywali przeciwstawiliśmy waleczność i ambicję. To wystarczyło na punkt.
Górzanie zdobyli punkt, ale stracili zawodnika. W ostatnich sekundach gry Szostek próbując zdobyć gola przebiegł bowiem po rzucającym się na piłkę Odyjewskim. Za ten faul na bramkarzu tyszan napastnik Nadwiślana został ukarany czerwoną kartką i będzie musiał pauzować.
GKS II Tychy – Nadwiślan Góra 0:0
Sędziował Artur Należnik (Katowice). Widzów 100.
GKS II: Odyjewski – Marcin Grzybek, Matusz, Pańkowski, Mańka – Musiolik (78. Sobas), Hirśkyj, Szumilas, Duda, Rutkowski – Varadi (62. Bojarski).
NADWŚLAN: Matyjaszczyk – Dryk, Szpoton, Gad, Łoboda – Bajor, Stefański, Kwaśniewski, Fabisiak (90+2. Żurek) – Mieszczak (74. Spychaj), Czogała (65. Szostek).
Żółte kartki: Pańkowski, Varadi, Rutkowski – Czogała, czerwona Szostek (90+3, faul).
Źródło : http://www.slzpn.katowice.pl/