GKS Tychy – Podbeskidzie Bielsko-Biała : beniaminek dobije Górali?
W sobotnim spotkaniu 13. kolejki I ligi GKS Tychy zmierzy się z Podbeskidziem Bielsko-Biała. W ekipie gości przed tym meczem doszło do zmiany szkoleniowca, co powinno wpłynąć na postawę bielszczan.
Obie drużyny w tym sezonie spisują się poniżej oczekiwań swoich kibiców. GKS Tychy nie potrafi ustabilizować formy, w czterech ostatnich meczach odniósł trzy porażki, ale potrafił pokonać wysoko notowany GKS Katowice. Z kolei Podbeskidzie Bielsko-Biała przed sezonem zapowiadało walkę o awans do Ekstraklasy, ale po dwunastu kolejkach zajmuje dopiero dziesiątą lokatę.
Trener tyskiego zespołu otwarcie mówił o problemach swoich piłkarzy z przygotowaniem mentalnym. GKS, oprócz rywala z Katowic, potrafił w tym sezonie wygrać z Górnikiem Zabrze czy Wigrami Suwałki, ale przegrywał choćby ze Zniczem Pruszków.
– Stać nas było na bardzo spektakularne zwycięstwa. Nie potrafimy sobie radzić z drużynami potencjalnie słabszymi i mniej medialnymi. To jest problem mentalny, bo jakiś czas temu graliśmy w II lidze, mierzyliśmy się z mniej prestiżowymi rywalami i radziliśmy sobie niezależnie od tego, gdzie graliśmy – stwierdził Kamil Kiereś.
Z kolei po ostatniej porażce w Podbeskidziu Bielsko-Biała doszło do trzęsienia ziemi. Pracę stracił dotychczasowy szkoleniowiec Dariusz Dźwigała, a zastąpił go Jan Kocian, który właśnie w Tychach zadebiutuje w nowej roli. Zdaniem słowackiego trenera rozgrywanie meczu na wyjeździe może mu pomóc w rozpoczęciu pracy od zwycięstwa.
Źródło : http://sportowefakty.wp.pl/