Zatrzymany motocyklista z promilami.
Niebezpieczną przejażdżkę urządził sobie 46-letni kierowca jednośladu. Badanie trzeźwości motocyklisty wykazało u niego prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Sprawca został zatrzymany dzięki informacji świadka, który za nim jechał i go ujął do czasu przyjazdu mundurowych. Niewykluczone, że jego reakcja zapobiegła tragedii na drodze. Za popełnione przestępstwo grozi nawet 2 – letni pobyt w więzieniu.
Dyżurny tyskiej komendy odebrał telefon z informacją od jednego z mieszkańców naszego miasta, że jedzie za motocyklistą, który prawdopodobnie jest nierzeźwy. 38-letni zgłaszający zachował zimną krew i w momencie, gdy motocykl się zatrzymał, powstrzymał go od dalszej jazdy. Wezwani na miejsce mundurowi zatrzymali kierowcę jednośladu, od którego było czuć intensywny zapach alkoholu. Okazało się, że 46-letni tyszanin miał w organizmie niespełna 3 promile alkoholu w organizmie. Nie wykluczone, że reakcja zgłaszającego zapobiegła tragedii na drodze. Mężczyzna już stracił prawo jazdy. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje prokurator. Za popełnione przestępstwo grozi nawet 2 – letni pobyt w więzieniu.
Apelujemy do wszystkich osób, które są świadkami przestępstw, by nie pozostawali obojętni i w myśl kampanii „Nie reagujesz akceptujesz” informowali o tym policjantów.
Źródło : http://www.tychy.slaska.policja.gov.pl/