St.sierż. Grzegorz Kuras z Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Tychach, po służbie zauważył jadący „zygzakiem” samochód. Kierowca forda wykonywał niekontrolowane manewry i niebezpiecznie zajeżdżał drogę innym samochodom. Mundurowy bez chwili wahania zatrzymał kierującego, który miał w organizmie ponad pół promila alkoholu.
Do zdarzenia doszło wczoraj po 17.00. St. sierż. Grzegorz Kuras zauważył na ul. Jaśkowickiej w Tychach kierowcę forda, który jechał „zygzakiem”. Kierujący wjeżdżał na sąsiadujący pas ruchu i niebezpiecznie zajeżdżał drogę innym samochodom. Policjant bez chwili wahania ruszył za drogowym piratem. Gdy kierujący fordem zatrzymał się, mundurowy uniemożliwił mu dalszą jazdę. Nieodpowiedzialnym kierowcą okazał się 62-letni tyszanin. Na miejsce został wezwany patrol ruchu drogowego tyskiej komendy. Badanie alkomatem wykazało, że zatrzymany miał w organizmie ponad pół promila alkoholu. Mężczyzna stracił już prawo jazdy. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grożą mu nawet 2 lata więzienia. Zdecydowana reakcja tyskiego policjanta zapobiegła najprawdopodobniej tragicznym skutkom, jakie mogły spotkać samego kierującego i innych użytkowników ruchu.
Źródło : http://www.tychy.slaska.policja.gov.pl/
Related