Golden Ale – nowość w kolekcji Książęcego.

Pięć odmian chmielu aromatycznego, chmiel goryczkowy i słód Pale Ale, a do tego drożdże górnej fermentacji – oto receptura pierwszego piwa w angielskim stylu, które w tym sezonie dołączyło do kolekcji Książęcego. To idealne rozwiązanie dla tych, którzy szukają ciekawych piwnych smaków i alternatywy dla lagerów.

Brytyjskie piwa typu Ale są w Polsce coraz bardziej popularne i piwosze chętnie po nie sięgają. W końcu Anglicy, którzy w swym kraju mają ok. 1000 browarów znają się na piwie, jak mało kto. Inspirując się dokonaniami angielskich browarników, piwowarzy z Tyskich Browarów Książęcych, uwarzyli Książęce Golden Ale. Należy ono do stylu British Golden Ale, który powstał pod koniec XX wieku, jako odpowiedź na zalewającą Wielką Brytanię falę lagerów z kontynentalnej Europy.

British Golden Ale to gatunek cechujący się wyraźną, aczkolwiek umiarkowaną goryczką, charakterystyczną dla tego typu piw. W procesie warzenia zachowane zostały wszystkie zasady obowiązujące angielskich piwowarów czyli odpowiednie drożdże i metoda górnej fermentacji, które gwarantują bogaty, chmielowy aromat piwa, w którym czuć żywiczne i owocowo-kwiatowe nuty.

Niebagatelną rolę odgrywają tutaj składniki takie, jak: słód typu Pale Ale, chmiel goryczkowy oraz 5 odmian chmielu aromatycznego, pochodzącego z Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych.

Nowe Książęce Golden Ale zawiera 5,2 % alkoholu, 12, 5 % ekstraktu, oraz 18 IBU (International Bitterness Unit – jednostek goryczki). Ma także jasną barwę.  Aby wydobyć jego smak i aromaty piwo to należy serwować w temperaturze 8-9 stopni, w prostych, otwartych szklankach w trapezowym kształcie.

Książęce już od 2012 roku serwuje Polakom piwa ze swojej kolekcji. Złote Pszeniczne, Ciemne Łagodne i Czerwony Lager odkryły przed miłośnikami piwa ciekawe style i gatunki, inne od popularnych piw jasnych. Kilka razy do roku do kolekcji dołączają warianty sezonowe. Tego lata jest to m.in. właśnie Książęce Golden Ale – pierwsze piwo górnej fermentacji w kolekcji Książęcego.

Źródło ://facet.interia.pl/