Wojciech Barycz zostaje w Tychach.
Kolejny zawodnik zdecydował się kontynuować karierę w GKS-ie Tychy. Czwarta drużyna I ligi w sezonie 2015/16 porozumiała się z Wojciechem Baryczem.
Podkoszowy był w minionych rozgrywkach najlepszym strzelcem zespołu. Wystąpił w 38 meczach, średnio spędzając na boisku 21 minut. W tym czasie koszykarz notował bardzo dobre statystyki – średnio 12.4 punktów, 4.8 zbiórki i niemal po jednym przechwycie, bloku i asyście na mecz.
„Postanowiłem pozostać w GKS Tychy ponieważ w zespole panuje świetna atmosfera i dobrze się wszyscy rozumiemy na boisku jak i poza nim. Tychy są moim rodzinnym miastem i chciałbym w kolejnym sezonie powalczyć o medal dla tego miasta” – powiedział zawodnik.
Wojciech Barycz zaczynał swoją karierę w MOSM Tychy w 1998 roku. W kolejnych latach reprezentował barwy włoskich klubów (Rimini, Rieti), po czym wrócił do kraju, gdzie zagrał dla Polpaku Świecie. Po sezonach spędzonych w Anwilu Włocławek, Siarce Tarnobrzeg, KKS Tychy, ponownie w Siarce, PGE Turowie Zgorzelec i SIDEn Toruń, zdecydował się spróbować swoich sił w austriackiej Bundeslidze. W drużynie Arkadia Traiskirchen Lions w 36 spotkaniach zdobywał średnio 6,8 pkt na mecz.
GKS Tychy jest już bliski skompletowania kadry zespołu. Trener Tomasz Jagiełka będzie miał w kolejnych rozgrywkach do dyspozycji Piotra Hałasa, Tomasza Deję, Karola Szpyrkę, Radosława Basińskiego, Wojciecha Zuba, Marka Piechowicza, Wojciecha Barycza, Tomasza Bzdyrę, Huberta Mazura i Dawida Słupińskiego.
Źródło : http://probasket.pl/