Fenomen tyskiego stadionu. Ekstraklasowa frekwencja.

Po przeciętnej rundzie jesiennej były pierwszoligowiec, GKS Tychy przebudził się na wiosnę i pnie się w górę tabeli. Celem „Trójkolorowych” jest awans, na co bardzo lidzą kibice, którzy w każdym spotkaniu w domu, są dwunastym zawodnikiem drużyny Kamila Kieresia.

Frekwencja

Przed rozpoczęciem obecnego sezonu w Tychach oddano do użytku przepiękny i nowoczesny stadion. Na jego inauguracje, GKS zagrał z niemieckim FC Koeln, a na trybunach pojawiło się 15 tysięcy widzów, czyli komplet.

Wielki entuzjazm i nadzieja wśród tyskich fanów na powrót do I ligi sprawiła, że na meczach o mistrzostwo II ligi na trybunach pojawia się każdorazowo kilkutysięczna widownia, która niejednokrotnie jest dwunastym zawodnikiem drużyny trenera Kamila Kieresia.

„Trójkolorowi” kibice są autorami najwyższej frekwencji w historii rozgrywek drugoligowych w Polsce. Podczas pojedynku pomiędzy GKS-em a Rakowem Częstochowa w rundzie jesiennej na trybunach zgromadziło się 11 026 widzów.

W cale gorzej nie jest na wiosnę, gdyż Tyszanie są najlepszą drużyną tej części sezonu, dzięki czemu zajmują trzecią lokatę w tabeli i mają spore szanse na bezpośredni awans. Obecne wyniki przyciągają kibiców na stadion, co można było zauważyć w ostatnim pojedynku z Radomiakiem Radom, kiedy to na trybunach zasiadło 10 029 widzów (w tym liczna grupa fanów „Zielonych”).

Cel jaki założono sobie w Tychach to frekwencja na poziomie 100 000 na zakończenie sezonu. Już dziś wynosi ona 97 533, co daje średnią 6095. Taki wynik sprawia, że GKS ma wyższą frekwencję niż ekstraklasowe klubu: Podbeskidzie Bielsko-Biała, Górnik Łęczna i Termalica Bruk-Bet Nieciecza.

Jesteśmy przekonani, że w Tychach „pęknie” setka, choćby dlatego, że w ostatnim meczu tegorocznych rozgrywek, GKS podejmie u siebie lidera. Spotkanie ze Stalą może przyciągnąć komplet widzów, gdyż „Trójkolorowi” prawdopodobnie będą walczyć do końca o bezpośredni awans na zaplecze Ekstraklasy, a do tego zagrają z najlepszą drużyną II ligi.

Tyszanom gratulujemy ekstraklasowej frekwencji i życzymy osiągnięcia celu w postaci 100 000 widzów na zakończenie sezonu.

 


Źródło: www.2ligapolska.pl