Lekkoatletyczny stadion w Tychach coraz bliżej.

W tym roku może ruszyć budowa lekkoatletycznego stadionu w Tychach. Inwestycja uzyskała pozwolenie budowlane, została też wpisana przez resort sportu do programu inwestycji o szczególnym znaczeniu, co otwiera drogę do otrzymania dofinansowania budżetowego.

bieżniaArena ma być wyposażona w ośmiotorową bieżnię o długości 400 m wraz z ośmiotorową bieżnią do biegów sprinterskich na 100 i 110 m, boisko o nawierzchni z trawy naturalnej z systemem zraszania murawy, skocznię do skoku w dal i trójskoku, do skoku wzwyż, podwójną dwuścieżkową skocznię o tyczce, rów z wodą do biegów z przeszkodami, rzutnię do pchnięcia kulą i do rzutu oszczepem, rzutu dyskiem i młotem wraz z klatką. Zaplanowano także teren rozgrzewkowy dla lekkoatletów, trybuny na 1000 miejsc siedzących, wiatę dla sędziów i komentatorów.

W listopadzie 2014 roku władze miasta złożyły do Ministerstwa Sportu i Turystyki wniosek o ujęcie inwestycji pn. „Budowa areny lekkoatletycznej w Tychach” w planie wieloletnim w ramach programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu. W sierpniu 2015 roku otrzymały z ministerstwa akceptację. Kolejnym krokiem było zgłoszenie tej inwestycji do planu rocznego, co nastąpiło w maju.

Termin składania wniosku mija 15 czerwca, czas jego rozpatrzenia wynosi trzy miesiące. Po tym terminie Ministerstwo Sportu i Turystyki będzie miało trzy miesiące na jego rozpatrzenie. Jeśli rozpatrzy pozytywnie, prace przy budowie tego nowoczesnego obiektu powinny się rozpocząć jeszcze w tym roku. Dofinansowanie może wynieść do 6 mln złotych.

Arena będzie obiektem lekkoatletycznym kategorii IIIA, to oznacza, że spełni wymagania Polskiego Związku Lekkiej Atletyki oraz Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznych (IAAF). Będą tam mogły być rozgrywane na przykład mistrzostwa Polski o pełnym programie konkurencji.

Szacowany koszt inwestycji to ok. 15 milionów złotych.

Stadion 4Zdaniem Andrzeja Dziuby, od 16 lat prezydenta Tychów, budowa infrastruktury sportowej jest bardzo ważnym zadaniem samorządu lokalnego. – To jest podstawa. My zaczęliśmy od wybudowania ponad 50 małych boisk, potem powstał nowoczesny stadion piłkarski, a zwieńczeniem będzie arena lekkoatletyczna – powiedział.

Podkreślił, że kiedy piłkarze podczas budowy stadionu rozgrywali pierwszoligowe mecze gościnnie w Jaworznie, jeździło na nie po 200-300 kibiców. Teraz, mimo występów w 2. lidze, średnia liczba widzów wynosi 8 tysięcy, a loże na nowym obiekcie zostały przez przedsiębiorców wykupione „na pniu”.

– Upraszczając – samorząd nie musi się troszczyć o przychody. Natomiast jesteśmy od wydawania pieniędzy. Dziwią mnie zawsze pytanie o to, kiedy stadion będzie zarabiał na siebie. Przecież o rentowność sali koncertowej czy teatru nikt nie pyta – zauważył Dziuba.

Niedzielny mecz 2. ligi piłkarskiej w Tychach między GKS i Radomiakiem (0:1) obejrzało 10 029 widzów.


Źródło : http://eurosport.onet.pl/