FC Dallas wygrali TLF CUP.

 


To było wspaniałe zwieńczenie 13 edycji Robimy Remonty Tyskiej Ligi Futsalu! W turnieju kończącym sezon 2022/2023 nie brakowało niespodzianek, sensacyjnych zwrotów akcji, goli zdobywanych w ostatnich sekundach meczów oraz wielu serii rzutów karnych. TLF CUP finalnie (i w pełni zasłużenie) wygrała ekipa FC Dallas dla której była to swego rodzaju osłoda po gorzkim sezonie. Indywidualne nagrody za TLF CUP również powędrowały wyłącznie do zawodników FC Dallas.

W pierwszej rundzie obyło się bez rzutów karnych, a wszystkie mecze 1/8 kończyły się po regulaminowych 16 minutach gry. W ćwierćfinałach zameldowali się kolejno: Luz Blues Tram, FC Dallas, Piłkarscy Emeryci, From UA, ‘A’msterdam Duet Team, The Naturat Hydro Optima, La Zabawa oraz Tyskie Dzbany.

W pierwszym ćwierćfinale nie było niespodzianki, bowiem La Zabawa pokonała Luz Blues Team 2:0. „Bluesmeni” mocno postawili się jednak Mistrzom TLF i tym samym głośno wygłosili swoje „expose” przed grą w 1 lidze, mówiące o tym, że nie będą chłopcami do bicia w elicie.

Drugi ćwierćfinał od razu przyniósł serię rzutów karnych Po regulaminowym czasie gry starcia From UA z Piłkarskimi Emerytami mieliśmy remis 1:1. Co ciekawe między słupkami obu tych zespołów stali… nominalni zawodnicy z pola! W wojnie nerwów górą Vadym Stets, który wygrał „bramkarski” pojedynek z Wojciechem Kołodziejem.

W trzecim ćwierćfinale mieliśmy powtórkę z rozrywki z drugiego, jednak tutaj potrzebowaliśmy aż 5-ciu serii rzutów karnych. Po 20 minutach Tyskie Dzbany remisowali bowiem z FC Dallas 1:1 i do wyłonienia zwycięzcy potrzebowaliśmy konkursu rzutów karnych, a w nich niekwestionowanym bohaterem był Michał Bułka, który w 5 serii zatrzymał jednego z rywali, a następnie sam pokonał bramkarza Tyskich Dzbanów i tym samym zapewnił „Dallasom” awans do półfinału.

Czwarty ćwierćfinał przyniósł pierwszą sensację turnieju, bowiem drugoligowy ‘A’msterdam Duet Team wyrzucił z turnieju wicemistrza TLF – The Naturat Hydro Optima. Jeszcze na 15 sekund przed końcową syreną (można by rzec) wszystko przebiegało zgodnie z planem, ponieważ „Fiołki” prowadzili 2:1. Zespół z osiedla A zagrał z wycofanym bramkarzem i dopiął swego właśnie na 15 sekund przed końcem meczu. W serii rzutów karnych ‘A’msterdam poszedł za ciosem i w istnej wojnie nerwów (8 serii rzutów karnych) okazał się lepszy od wicemistrzów i zameldował się w półfinale.

Pary półfinałowe utworzyli zatem FROM UA vs La Zabawa oraz FC Dallas vs ‘A’msterdam Duet Team.

W pierwszym z tych spotkań gracze FROM UA skopiowali wyczyn ‘A’msterdamu z meczu z The Naturatem, ponieważ bramkę wyrównującą zdobyli dokładnie na… 12 sekund przed końcem meczu! La Zabawa kontrolowała przebieg wydarzeń na parkiecie, ale co z tego skoro w ostatnich fragmentach meczu popełniła szkolny błąd w defensywie i wyciągnęła rękę do swoich rywali. W serii rzutów karnych w słupek strzelił jeden z graczy La Zabawy natomiast futsaliści FROM UA swoje próby wykonywali bezbłędnie i sensacyjnie wyeliminowali 3-krotnych Mistrzów za burtę meldując się w Wielkim Finale.

Drugi półfinał nie przyniósł większych emocji. FC Dallas nie dali najmniejszych szans ‘A’msterdamowi, dla którego gra w półfinale TLF CUP i tak jest już sporym sukcesem. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 4:0, ale postawa ‘A’msterdamu nie tylko w turnieju, ale i w całym sezonie, jasno i wyraźnie świadczy o tym, że ten zespół w przyszłej edycji należy wymieniać w gronie faworytów w walce o awans do 1 ligi.

Wielki Finał był meczem do jednej bramki, a emocje kibicom i nadzieję na zwycięstwo FROM UA z głowy wybił fenomenalny tego dnia Tomasz Cedro. Swój festiwal strzelecki w tym meczu rozpoczął… golem zdobytym z własnej połowy, a finalnie aż 4-krotnie wpisał się w tym meczu na listę strzelców. Ostatecznie FC Dallas rozgromili FROM UA 6:1 i w pełni zasłużenie sięgnęli po trofeum, będąc tego dnia najlepszym zespołem, który zaprezentował się w turnieju.

Co ciekawe FC Dallas od 2 rundy grali bez żadnego zawodnika na zmianę, a w 4 rozegranych spotkaniach stracili zaledwie 2 gole. Nic zatem dziwnego, że wszystkie indywidualne nagrody powędrowały do zawodników tego zespołu. Królem Strzelców oraz MVP turnieju został wybrany Tomasz Cedro, a najlepszym bramkarzem – Michał Bułka. Ci Panowie swoją grą nie pozostawili żadnych złudzeń Organizatorom, którzy nie mieli bólu głowy przy tych wyborach.


Źródło : https://futsal-tychy.futbolowo.pl/