Służbowe rowery trafią do Urzędu Miasta Tychy.

 


230 służbowych rowerów elektrycznych trafi do urzędów miast i gmin, należących do Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii oraz do Urzędu Metropolitalnego. Na Stadionie Śląskim w Chorzowie zainaugurowano dziś program „Rowerem lub na kole – do pracy, w pracy, z pracy”.

– To kolejny krok na drodze do realizacji koncepcji „Roweru metropolitalnego”. Nie można myśleć o nowoczesnym i ekologicznym transporcie miejskim bez roweru, który jest jego integralną częścią. Dlatego postanowiliśmy uczynić rower „oficjalnym” środkiem komunikacji dla urzędników. W planach mamy także przekazanie rowerów służbom mundurowym, m.in. straży miejskiej – poinformował Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

Chodzi o to, aby z czasem rower stał się równorzędnym środkiem transportu w całym systemie metropolitalnej mobilności.

– Zaczynamy od siebie i chcemy wyposażyć 41 gmin Metropolii w miejskie rowery elektryczne, które będą stanowiły służbowy środek transportu, służący do poruszania się na terenie gmin. Badania pokazują, że do pokonywania dystansu do 5 kilometrów, od drzwi do drzwi, nie ma szybszego i lepszego środka transportu niż rower. My chcemy wyposażyć urzędników w rowery wspomagane elektrycznie, a to znacząco wydłuży optymalny dystans podróży rowerem i poprawi jej komfort – mówi Karolina Wadowska, członek zarządu GZM.

Każdy urząd miasta i gminy otrzyma po trzy rowery. – Mamy także nadzieję, że metropolitalni urzędnicy na rowerach – oprócz tego, że szybciej załatwią służbowe sprawy – to łatwiej dostrzegą problemy rowerzystów w miastach Metropolii – dodaje Kazimierz Karolczak.

Poza promowaniem rowerów miejskich dla urzędników, na Stadionie Śląskim przedstawiono dziś także „Wstępny projekt studium systemu tras metropolitalnych”.

– Połączenie wszystkich gmin Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii zintegrowanym systemem tras rowerowych, zbudowanie tych tras zgodnie z najnowocześniejszymi standardami, koordynacja inwestycji infrastrukturalnych poszczególnych gmin to gigantyczne zadanie z uwagi na skalę, obszar i koszty realizacji. Jesteśmy na początku tej drogi – zauważa Karolina Wadowska.

„Wstępny projekt studium systemu tras metropolitalnych” przedstawia proponowany przebieg tras rowerowych, wyznaczonych tak, aby spięły całą Metropolię, tworząc spójną całość, ale także wpisały się w projekty ponadregionalne. Wymaga to ścisłej współpracy, koordynacji i ogromnych nakładów finansowych.

Ze wstępnych wyliczeń wynika, że wybudowanie jednego kilometra drogi rowerowej (według nowoczesnych standardów) kosztuje ok. milion złotych.

– Aby podołać takim finansowym wyzwaniom musimy działać wspólnie z gminami. Liczymy na to, że uda się namówić gminy do przeznaczenia środków z przyszłorocznego Funduszu Solidarności właśnie na ten cel, na budowę fragmentów dróg rowerowych, które będą łączyły trasy już istniejące w poszczególnych gminach – mówi Karolina Wadowska.

Przebieg dróg rowerowych, zapewniający ciągłość i bezpieczeństwo przejazdów pomiędzy gminami i miastami Metropolii, to kolejne z założeń koncepcji „Roweru metropolitalnego”. Zawiera się w niej także ujednolicenie wytycznych dla gmin w zakresie budowy infrastruktury rowerowej. A ostatnim jej etapem będzie stworzenie metropolitalnego systemu wypożyczalni rowerów.


Źródło : https://www.radioexpress.pl/