Paweł Kosek trzeci w PKO Rzeszów Maratonie.

 


Przemysław Dąbrowski z Borawego zwyciężył w 5. PKO Rzeszów Maratonie. W stolicy województwa Podkarpackiego najlepszy biegacz w naszym regionie nie miał sobie równych wygrywając z przewagą prawie dwóch minut nad drugim zawodnikiem.

Od samego początku Przemysław Dąbrowski znajdował się w czołówce rzeszowskiego maratonu. Na 10. kilometrze na czele był reprezentant Ukrainy Dmitry Poshevilov, ale reprezentant Agro-Metal Ostrołęka biegł niemal równo z nim. Po 17 kilometrach przewaga dwóch wymienionych zawodników nad resztą stawki jeszcze się powiększyła. Po 31 kilometrach stało się niemal jasne, że któryś z nich zwycięży w rzeszowskim maratonie, a dwa kilometry później wyjaśniła się i ta kwestia. Przemysław Dąbrowski zaatakował i osiągnął przewagę nad rywalem. Po 38 kilometrach wynosiła ona niemal minutę. W końcu Dąbrowski wpadł na metę z wynikiem 2:24.10, a drugi Poshevilov dobiegł w czasie 2:26.05. Trzeci był Paweł Kosek z Tychów z dość znaczną stratą do pierwszej dwójki – 2:30.13.


Źródło : http://sport.eostroleka.pl/